Dot.: Klub Adeptek Doskonałej Organizacji Czasu - cz. II
Kupiłam sobie budzik. Po kilku latach bez zegarka w pokoju.
Ale niestety nie jestem z niego zadowolona, bo w nocy nie daje spać. Bardzo głośno tyka, i w dodatku dwa razy na sekundę, nerwicę ma czy co
Jest mechaniczny, nakręcany ręcznie i przepiękny marzyłam o takim.
Ale chyba pójdę wymienić na inny, nie da się do niego przyzwyczaić. To tykanie jest głośne jak w czasomierzu, pośpieszne i denerwujące. Czasem łapię się na tym że spodziewam się, że za chwilę zadzwoni i wreszcie przestanie tykać.
__________________
Milenka 1.05.2016
|