2012-11-28, 17:10
|
#4032
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Sposoby na przyśpieszenie porostu włosów - część VII
Cytat:
Napisane przez kascysko
Czy to się czymś różni?
Myślę, że godzina może już wystarczyć. Nie myje włosów rano, bo nie zdążyłyby mi wyschnąć. Wodę brzozową, Jantara i inne wcierki też nakładam tylko na jakiś czas przed myciem, bo cały czas by mi się wydawało, że mam tłuste kłaki
|
Hmmm....no różni się to tak jak odżywka bez spłukiwania i ze spłukiwaniem
Ale rozumiem, że trzeba to ponosić na łbie przez jakiś czas i można potem zmywać
No to próbuję po weekendzie I jeszcze trochę wcierce cebulowej muszę poczytać
Ja Jantara nigdy nie używałam (a może to błąd?), ale wody brzozowej to w ogóle nie odczuwam jak mam na skalpie
Ale używałam kiedyś Seboradinu i to mi "ciążyło" i nakładałam na noc, kiedy wiedziałam, że będę myła włosy rano.
---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------
Cytat:
Napisane przez Savages
Woda brzozowa oprócz pomocy przy wzroście włosów ma jakieś inne działanie? może rozjaśnić włosy? Przyznam się Wam, że ja niezbyt często mam czas na takie zabiegi domowe, wolę mieć już wszystko w szamponie i odżywce ;P
|
Hmmm....woda brzozowa i pokrzywowa mogą lekko ograniczyć przetłuszczanie się włosów i walczyć z łupieżem.
Ja mam naturalnie blond włosy, ale farbuję je na ciemno i nie zobaczyłam żeby woda rozjaśniła mi włosy.
Pokrzywa teoretycznie ma działanie lekko przyciemniające, ale ja tego u siebie nie zaobserwowałam.
__________________
P F C
|
|
|