Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-01-28, 17:05   #4605
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XIII

snow, ucięło mi cytat :/ oczywiście, dostaniesz odlewkę
Dzięki za wysłanie paczuszki
Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Zawsze to coś ja co prawda jestem nieco zrażona, byłam raz na spotkaniu rekrutacyjnym w takiej firmie, nie dałabym rady tak pracować, wyszłam w połowie. Chyba że to nie ma polegać na wciskaniu usług finansowych to wtedy lepiej.
Trzymam kciuki żeby się udało

Jest bezbarwny. Chcesz odlewkę do testów?
Chyba jednak tak to ma wyglądać, pogooglałam o tej firmie i jest bardzo dużo negatywnych opinii, wczoraj jak gość do mnie dzwonił to odmówiłam. Testowałam już wciskanie klientom produktów pracujac jako telemarketerka i wytrzymałam 2 miesiące

Właśnie nie wiem, boję się, że może mi się go odechieć kupić jak wypróbuję chociażby miał być super
Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
moje maleństwa
Łaaadne
Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Tak a propos tematów ekonomicznych, właśnie się dowiedziałam, że zdałam pisane wczoraj zaliczenie z Ekonomii II (rozszerzona makroekonomia), której nienawidziłam cały semestr i bałam się jak cholera. Został mi jeszcze egzamin z tego przedmiotu, ale najgorsze za mną.

Przyznam, że sama czasem się wtrącam, jak widzę, że ktoś jest bardzo zagubiony.
Gratulacje

Ja się też czasem odezwę jak widzę, że ekspedientka ewidentnie ściemnia, ale jak już sobie pójdzie na bok
Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
i mój ostatni grzech w tym miesiącu (i w następnym, naprawdę powinnam zacząć się ograniczać )
pokażesz swatcha?
Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Niezłą ma kolekcję. Ale chyba nie chciałabym mieć aż tyle kosmetyków, żeby potrzebować na nie osobnego pokoju, zamiast osobnego mebla.
Ja chyba też nie potrzebuję osobnego pokoju na kosmetyki, aczkolwiek generalnie przydałby się taki z lepszym dostępem do światła dziennego

Ale miałam fajny weekend, chciałam spróbować "sportów ekstremalnych" i pojeździć na desce ciągnięta latawcem, po zamarzniętym jeziorze. Niestety wiatr był za słaby, ujechałam pół metra
a w sobotę 2 fajne imprezki
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora