[Midi]

Napisane przez nri

4. normalnie - platki z mlekiem na sniadanie; czy jogurt na podwieczorek; chodzilo mi o to, ze nie powinno sie np pic jogurtu po zjedzeniu miesa

Nri, posiłek to porcja białka, porcja zdrowych tłuszczów i porcja warzyw. Sam kefir czy same płatki nigdy nie będą posiłkiem, niezażnie od tego, kiedy i ile ich zjesz Jak pewnie zauważyłaś, dziewczyny, które jedzą na śniadanie tylko płatki z mlekiem albo jogurt na podwieczorek czy drugie śniadanie, masowo zakładają wątki typu "jak schudnąć" - jak myślisz, o czym to świadczy?

Napisane przez nri

5. nie, wieczorem wolniej sie trawi i wszystko szybciej sie odklada; chyba, ze nasz tryb zycia nie pozwala nam na jedzenie do 18; wtedy sila rzeczy trzeba cos przegrysc

Jak ktoś ma dobrze działający metabolizm, to nic mu się od normalnego jedzenia nie "odkłada". Nie wmawiaj sobie i innym takich rzeczy Niejedzenie kolacji jest najczęstszą przyczyną zaburzeń przemiany materii i - w konsekwecnji - nadwagi. Kolację je się max. 3 godz. przed snem, a najlepiej jeszcze później. Nie chodzi mi o objadanie się ani jedzenie kilkudaniowego gorącego obiadu o późnej porze - po prostu niewielki posiłek. To jest konieczne, inaczej katabolizm murowany.

Napisane przez nri

6. bzdura; spozywajac w kolko to samo przyzwyczajamy nasze enzymy trawienne do konkretnych pokarmow; efekt jest taki, ze jesli zjesz cokolwiek innego twoj organizm tego nie ztoleruje; wszystko trzeba zmieniac - kosmetyki, jedzenie - ot chociazby w trosce o nasza flore bakteryjna

Enzymy trawienne operują pojęciami mikro i makroskładników raczej, a nie spisem potraw, więc nie są w stanie określić, czy jesz to samo, czy zmieniasz Inaczej mówiąc, różnica pomiędzy kiwi a mandarynką z punktu widzenia ich trawienia jest minimalna.
Ja jem przez większą część życia stały zestaw jakichś 20-30 pokarmów i nie zauważyłam, żeby coś było nie tak, kiedy zjem raz na kilka miesięcy coś innego...