Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ćwiczę i dbam o siebie od 1 marca - wątek motywacyjny, łączmy się :)
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-06, 11:25   #20
bold12
Raczkowanie
 
Avatar bold12
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 268
Dot.: Ćwiczę i dbam o siebie od 1 marca - wątek motywacyjny, łączmy się :)

Ja we wrzesniu zaczęłam swoją aktywnosc od marszobiegu kardio, który robiłam co dwa dni. Pot lat się strumieniami, ale wytrwałam Później zaczęło mnie to nudzic, więc maszerowałam pół godziny przy włączonym radiu. Te cwiczenia wysmukliły mi trochę nogi, zwłaszcza łydki i troszkę brzuch się spłaszczył.
Później marszobiegi robiłam na zmianę ze skakaniem na skakance. Udaje mi się kicac pół godziny, jak się uprę to i więcej. Na tym etapie moje nogi zrobiły się takie "zbite", ujędrnione.
6 grudnia w Mikołajki trafiłam na You Tube na kanał Fitappy 2 i od tego dnia zaczęłam z nią cwiczyc a6w. Niestety te cwiczenia są dla mnie trochę za ciężkie, zatrzymałam się w styczniu w połowie serii (dzień 11, 12, 13 i 14). Ale nie jest źle, bo tłuszczyk z brzucha wyparował i pojawił się zarys mięśni .
W styczniu zaczęłam jeździc na rowerku stacjonarnym, oczywiście szaleństwo z rekordami mnie dopadło, potrafiłam nawet godzinę pedałowac. Co było mega błędem, bo teraz widze, że wyszczuplone uda mi się umięśniły jak u jakiegoś "pakera" Tak, że rower odstawiłam na bok, a nawet jak czasem siądę to na 10-15 min, a nie na godzinę
Następnie postanowiłam skupic się na brzuchu, kupiłam hula hop, ale opornie mi idzie kręcenie. Kółko cały czas mi spada na podłogę i się poddałam.
W lutym cwiczyłam tylko w weekendy, bo na tygodniu chodziłam na kursy z urzędu pracy, gdzie przez cały dzień potrafiłam zjesc 2 lukrowane oponki z biedronki i słodkie ciastka, które nam zakupili w ramach kateringu, a w domu wieczorem zakąsic czipsami lub orzeszkami. Tak więc po moim pięknym brzuszku nie został ślad.
Od tygodnia wróciłam do a6w, ale robię tylko ten środkowy etap Ponownie zaczyna widac zarys mięsni, więc mam motywację do dalszych cwiczen.
Od początku marca, kiedy na nowo zaczęłam regularnie cwiczyc, mam fazę na kicanie na skakance zwłaszcza do tego i tego filmiku.
W skrócie: stawiam na ujędrnienie, wysmuklenie całego ciała i wyrzeźbienie brzucha.

(Sorki za taki długi poemat)
__________________


Edytowane przez bold12
Czas edycji: 2013-03-06 o 11:27
bold12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując