Dot.: Podejście do Kościoła
okej a ja znam ksiedza który ma kochankę, jeździ z nią co rok na wakacje, pojawiają sie na wszystkich uroczystosciach rodzinnych tej kobiety razem - sluby, chciny, grille imprezki... odwożą się autkiem po tych wypadach pod dom, kłuje w oczy strasznie. Goscjest wykładowcą na katolickiej uczelni, doktorem, gdzie to zgłosic i w jaki sposób??
__________________
"A ja bez ciebie jak wiadro bez wody, jak śliwka bez pestki,
bez poręczy schody"
|