Ładnie poszalałaś.
Daj znać czy motylkowy L'Oreal się nie osypuje czasem, bo tusze L'Oreala lubia to robić a on mnie jednak trochę kusi.
Nowe Jolly Jewels mówisz? Muszę zaraz poszperać za swatchami.
Po ile są balerinko-trampki z F&F? Bo ja koniecznie chcę takie na rower, ale nie chcę jakos wybitnie inwestować w takie obuwie.
Co do balerinek to fajne sa teraz w Deichmannie z kolekcji Halle Berry, tylko te które mi się podobają to już na stronie ich nie ma, mam nadzieję że jeszcze je gdzieś dostanę.
Przynajmniej są skórzane i ładnie wykrojone.
Granat mówisz?
Taki zapach to bym chciała.
Jaka dzisiaj jest piekna pogoda.
Przyszłam do pracy na nogach, od połowy trasy szłam w samym sweterku.
Żałuję, że nie jestem dzisiaj na rowerze, ale idę po pracy odebrać prezent dla TŻa (przynajmniej mam taką nadzieję, bo sklep nie powiadomił mnie na razie, czy jest do odbioru
) na urodziny i na rowerze bym się z tym nie zabrała.
W ogóle to TŻ zmienił telefon i mam teraz jego stare BB, nowsze niż moje i jest na nie endomondo.
Gorzej że ono twierdzi, ze dzisiaj idąc do pracy spaliłam tyle samo kalorii co wczoraj biegając, to nie jest specjalnie motywujące.