[Natalia00000]

Podczas wczorajszej wizyty w sklepie fryzjerskim polecono mi farbę Subrina Charm 20/2 Special light pearl blonde i... Jestem pozytywnie zaskoczona! Po pierwsze, śmiesznie niska cena jak za farbę niedrogeryjną - 14 złotych - nastawiła mnie sceptycznie. Zaraz po powrocie do domu nałożyłam ją najpierw na odrost, a następnie na całą długość włosów (wcześniej raczyłam czuprynę natural and easy ze schwarzkopfu nr 522). Trzymałam 40 minut, potem lekko zmoczyłam włosy lodowatą wodą, masując je jeszcze przez 2-3 minuty i spłukałam. Potem oczywiście umyłam, nałożyłam maskę, rozczesałam, a po wyschnięciu ukazał mi się bardzo lśniący, jednolity kolorek Włosy są miękkie i wygładzone. W opakowaniu nie ma odżywki (mnie to nie przeszkadza, wolę swoją maskę, odżywki "farbowe" są wg mnie zbyt alkoholowe i zamiast nawilżać, przesuszają). Utleniacz ma 12%, zapach dość mocny, no ale trudno oczekiwać fiołków od farby, która ma tak mocno rozjaśnić włosy Kolejne mycia głowy będą egzaminem dla subriny i nie omieszkam poinformować na wizażu, jak to z trwałością i blaskiem jest
Podaję link do tego produktu, może komuś się przyda:
http://www.subrina.si/en/Shades_subr...l_blonde_7610/