Dot.: Antidral
Kochane nie chce zakladac nowego watku, dlatego zapytam tutaj.
Moja mama ma bardzo duzy problem z nadmierna potliwoscia, a ja to odziedziczylam po niej. Ja stosuje antridral i mi pomaga, natomiast mojej Mamie nie
Mama stosowala juz i antidral i etiaxil i jesli chodzi o pocenie to rzeczywiscie pomaga, ale skora pod pachami jest po prostu wypalona. Na poczatku stosowania byla sina i swedziala (u mnie tez tak bylo, ale wytrzymalam), natomiast mamie jak juz napisalam wypalilo skore. Uzywala etiaxil do skory wrazliwej, wiec to nie jest rozwiazanie Dodam, ze od rozpoczecia stosowania tych preparatow minelo juz pol roku, wiec to nie jest tez tak, ze to kwestia czasu i trzeba przecierpiec pewien okres, zeby pozniej bylo tylko lepiej
Bardzo Was prosze o pomoc, o polecenie jakis innych srodkow, ktore moglyby rozwiazac ten problem (normalne drogeryjne antyperspiranty nie wchodza w gre, byly juz testowane i nic )
Pozdrawiam!
|