Dot.: Polecamy - odradzamy :) cz. 2
lowczyni - widzę, ze już ciastolina kupiona Wałek to ta rurka, aczkolwiek my mamy taki plastikowy wyglądający jak miniatura normalnego - tzn z rączkami/uchwytami.
Organizer kiedyś miałam i szybko wywaliłam - jak syn był przypięty to i tak sam nie siegał, a tylko co chwila coś chciał - bo kusiło, bo wszystko widział Tak samo u nas nie sprawdziły się takie teczki z których sie robi podkładkę/stolik( http://www.google.pl/imgres?sa=X&biw...&tx=103&ty=102 )- nie sięgał (aczkolwiek to zależy od auta pewnie, my mamy dosyć "długie" auto)
Edytowane przez primavera
Czas edycji: 2013-08-21 o 10:35
|