Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Hityna ja mam problem z wyłysieniem mojej trzy letniej córki, od pół roku leczymy bezskutecznie. Teraz zmieniłyśmy lekarza i od dziś zaczynamy nowa kurację. Moja córka jeszcze chyba nie rozumie tej sytuacji, ale ja jestem psychicznie wyczerpana. Ciesze się że ci się udało pokonać tą chorobę. Mam nadzieje że u nas też to nastąpi. Mam pytanie czy to siemię lniane jest do picia czy do smarowania? bo słyszałam tez o maseczkach z siemienia. Możesz podać dane do lekarza który pomógł ci się z tego wygrzebać? Bardzo proszę o odpowiedź.
|