[Rzabba]

A kolega znowu ma elementarne braki w wiedzy


Węgle proste powodują wyrzut insuliny a ta z kolei po treningu siłowym pomaga również aminokwasom dotrzeć do mięśni, więc dla ogółu najlepszym m czasem na jedzenie węgli prostych będzie właśnie ten po treningu.

Jeśli chodzi o siłę/energię w trakcie treningu to organizm ma zgromadzone zapasy glikogenu w mięśniach i w wątrobie a zapasy te przekraczają możliwości treningowe przeciętnego Kowalskiego gdyż jest to ponad 1000 kcal. Jedzenie węgli prostych przed treningiem (nie mówimy o wyczynowcach) jest więc niepotrzebne).
Można natomiast w zależności od celów i potrzeb zjeść węgle złożone.

W trakcie aerobów część energii będzie pochodzić z węgli, część z tłuszczu a proporcje zależą bardziej od stopnia wytrenowania i intensywność treningu niż od tego co zjemy.
Paradoksalnie jeśli zjemy węgle proste przed treningiem insulina będzie starała się upchać je do komórek a nie da możliwości zadzałania glukagonowi i możemy doświadczyć zjazdu i tyle z naszej energii