Dot.: SBL: powrót do korzeni
Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
__________________
Życie jest piękne
|