[sugarfreeee]

Napisane przez Anahstasia

I na opakowaniu, i na forach ogrodniczych jest napisane, że w warunkach domowych można to robić przez cały rok, byleby dostarczyć roślince minimum pięć godzin naturalnego światła i przechowywać ją w miejscu suchym i ciepłym. Liczę więc, że pora, kiedy ją zasiałam, nie będzie miała negatywnego wpływu na moją bazylię

Dziękuję za podpowiedzi dot. zraszania i folii - jeszcze dzisiaj wypróbuję O przesadzaniu roślinek nawet nie śmiem jeszcze myśleć - nie mam ręki do kwiatków i nie chcę zapeszyć

A to chyba że tak

Co do przesadzania - ja nigdy nie potrafię zasiać tak, żeby były jakieś sensowne odstępy, więc stąd najczęściej przerywam rośliny, żeby te silniejsze lepiej się rozwijały