Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-09, 23:54   #344
agoola83
Raczkowanie
 
Avatar agoola83
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Ustroń/Chorzów
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Aleście napisały dziś!!!Dopiero skończyłam nadrabiaćWklejam niżej swój post z wątku nr 9, bo z tel pisałam i nie wiedziałam jak się sprawy mają
A ja dzis po przygodach na IP...Na szczescie falszywy alarm...myslalam ze mi wody plofowe ciekna. Juz po badaniu, usg, ktg czuje sie mega zmeczona i znow krwawie...ale ja sobie uswiadomilam, ze ja jeszcze nie chcę rodzic:-P jeszczem niegotowaZosia waży już 3200 a na ktg cisza, zupełna cisza...położna kazała się poprzytulać z mężem, tylko ja się pytam JAK???On mnie unika jak ognia! A jak usłyszał, że główka nisko, to już w ogóle nie mamy o czym rozmawiać:P Nie wiem jak go zachęcę, może go trochę upić i wykorzystać?:P Tylko kto mnie potem zawiezie na porodówkę?

Mariee gratulacje!!! Teraz doczytalam a ja tam dzis bylam:-P odpoczywaj
Cicici gratulacje)
Migotko: super opis, trzymam kciuki, żeby w końcu przestało boleć)))
Pilotko: nie ma za co, tak się tylko zastanawiałam

Może dziś Wam oszczędzę opisów wybryków mojej teściowej co zrobiła gdy wróciliśmy z IP, dodam ,ze zaczęłam krwawić i się stresowałam, że zaraz mi po nogach pocieknie....szkoda gadać...
Za to teść opowiada sąsiadom i rodzinie, że on"wolałby, żebym te 2 tygodnie do porodu w szpitalu spędziła, żeby sie nie musiał stresować, że trzeba mnie gdzieś zawieźć gdy Ł. w pracy"...może martwi sie, że mu tapicerkę pobrudzę? albo no nie wiem....bratowa mówiła, że on by mnie"umieścił w szpitalu już"....dobre sobie...przeterminuję się i na złość zacznę rodzic jak będziemy sami z teściem w domu i wody mi odejdą w połowie podróży...taki mam ku.... plan:P

Cytat:
Napisane przez J0zefina Pokaż wiadomość

a mi się od kilku nocy sni że rzucam się na męża i gdyby byl to pewnie tak by się skończyło.. ale się stęskniłam a tu do maja saharoza...
Dżizys, kiedy Twój mąż wraca???

Nalałam sobie maślanki do kubka, postawiłam na szafce...przyszedł jeden kot, potem drugi i kubek pusty, widziałam tylko jak sie oblizują......teraz leżą sierściuchy na fotelach i chrapią....

Te staniki Alle to kupowałyście na allegro? Przegapiłam chyba..muszę sobie kupić, ja stanik zmieniam w zasadzie codziennie, cycki specjalnie mi nie urosły, ale pod biustem tak z 65 na chyba 85...To są też staniki do karmienia?Mam dwa tylko z canpol czy coś takiego i są takie jakieś szmaciane...no i dwa to stanowczo za mało...podczepcie proszę jakiegoś linka prooosze
Idę spać...Mąż chrapie, spróbuję Waszych rad, ale serca nie mam za jajuszka go chwytać,bo to zbyt brutalne jak na jego stan: ma na migdałakach naloty, temperature i ból przy przełykaniu......bez antybiotyku się nie obejdzie...ja na szczęscie sporadycznie się przeziębiam -praktyka w poradni POZ czyni cuda, normalnie sie uodporniłam:P
__________________

16.06.2012r.
t.p. 21.01.2014r.

ZOSIA 21.01.1014r.
agoola83 jest offline Zgłoś do moderatora