Dot.: Schudnij z Jillian Michaels - część III
Ja tak od lat się przyzwyczaiłam, że jak jem np. pomidor czy ogórek to z chlebem, tak samo sałatki Więc opornie mi idzie to odrzucanie chleba, ale jak to mówią- do wszystkiego da się przyzwyczaić.
Chudych wędlin nie jem- od dziecka mam awersję do szynek i kiełbas- toleruję tylko... parówki, wiem straszne A mięso czy ryby na kolację- jak się wyprowadzę z domu to będę to mogła gotować, teraz nie ma szans...
Tak więc zostają mi jajka i serki wiejskie i twarogi
Edytowane przez blanca7
Czas edycji: 2014-01-21 o 19:03
|