[Marilyn]

W temacie podsumowania wyprzedaży.

W tym roku z MD skromniutko jeśli o mnie chodzi. Z zamówionych rzeczy zostawiłam sobie tylko spodnie flanelowe, dwa wełniano - kaszmirowe kardigany i tyle. Swetry to po prostu swetry, których potrzebowałam (w tym w jednym na szwie już zrobiła się dziura) a spodnie są fajne.

Za to hitem dla TŻ są:

- botki z suwakiem
- kaszmirowo-jedwabny brązowy sweter
- wszystkie kupione koszule casual

Miałam ochotę na płaszcz z MD granatowy lub camelowy, spodnie 'dresowe' z gumkami i marynarkę - dwa pierwsze: wiadomo, a marynarki wszystkie na mnie źle leżały (znowu jestem między rozmiarami...)

A tak ogólnie: do wczoraj hitem moich 'wyprzedaży' był płaszcz French Connection kupiony w zalando niestety w regularnej cenie (do teraz nie obniżyli dziady...) a od wczoraj (może powtórzę jakby komuś umknęło) jest nim ślicznotka ZIZI