Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-03-27, 18:51   #3000
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
A żebys sie nie zdziwila, moj maż mi proponuje wakacje na pogorii (dla nieorientowanych- taki zalew w dąbrowie górniczej z kopalniami w krajobrazie

jade jutro za granice do S-wca, na rozmowe kwalifikacyjna, także trzymaj kciuki

Hehe no ale to zawsze jakaś rozrywka, wyobraź sobie że to baseny termalne

Trzymamy

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Hump super że wyjazd Wam się udał zazdroszczę strasznie



hahaha syndrom drugiej ciąży
czekamy na wieści
a masz jakieś zdjęcia usg?



mój mąż się burzy jak mu proponuje wypad na Pławniowice, nad wodę, koło Gliwic
na mnie brak kasy na wojaże wpływa wybitnie depresyjnie, marzy mi się strasznie żeby gdzieś pojechać. mieliśmy jechać do Chorwacji, wszystko zaplanowane, a tydzień przed wyjazdem - dwie kreski i wyjazd odwołany (całe szczęście bo jakbym tam dostała krwawienia to bym na zawał zeszła, tak mnie w miarę szybko w szpitalu uspokoili)



na Przemka zakazy średnio działają



mnie też nie ma mnie pół dnia, Młody z moją mamą, wracam, a ten popatrzy, na rączki a po sekundzie do zabawek



żebyś wróciła do cywilizacji czy za rozmowę? (sorry Xal )
trzymamy


--
jakaś nie teges jestem ... rano to niewyspanie itp, po południu zadzwoniła moja mama że z babcią źle. mąż się urwał z pracy i nas zawiózł, całe szczęście bo ja chciałam wieczorem jechać. a zdążyłam się pożegnać, babcia umarła kilka min po moim wyjściu z hospicjum. mama była przy niej. nic do mnie nie dociera, Młody się bawi na dywanie a ja ogarnęłam trochę mamie dom i siedzę i się gapię w ścianę


(*)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora