Dot.: Czy to już koniec miłości??
Dokładnie tak jak dziewczyny wcześniej pisały, dobrym rozwiązaniem będzie Ośrodek Interwencji Kryzysowej, dostaniesz tam wszechstronną DARMOWĄ pomoc zarówno psychologiczną jak i prawną.
Co do Twojego partnera to ta sytuacja nigdy w życiu się nie zmieni, bo ludzie się nie zmieniają, a im dłużej będziesz tkwić w takim układzie tym będzie dla Ciebie gorsze, będzie z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc bardziej boleć,a Ty się bedziesz kończyć psychicznie...
Znajdź w sobie siły, masz dzieci, powinny one być Twoją motywatornią. Odetnij się od jakiegoś pacanka, który NIE WIE CO TO ZNACZY RODZINA. Zamieszkaj sama z dziećmi, poszukaj dla nich żłobka / przedszkola, podejmij jakąś pracę. Obu ''tatusiów'' pogoń do płacenia alimentów. Poszukaj pomocy w Ośrodkach !! (polecam Ośrodek Interwencji Kryzysowej ) i staniesz na nogi. I przede wszystkim na przyszłość nie szukaj partnera na siłę, bądź ostrożna i nie przejmuj się opiniami ludzi!
|