[megi b]

Cześć

Napisane przez czekoladka21

Megi wspolczuje tej przypadlosci, ja nie mialam i narazie nie mam, chociaz nogi tez mam okropne-cale w zylkach

może później jakieś zabiegi z laserem nam pomogą

Napisane przez Miramej

, mam nadzieję, że wstawisz filmik

nie da rady Joluś bo jakość okropna, stałam przy głośniku więc dźwięk charczy, a oświetlenie było masakra i ogólnie beee

Napisane przez mariolasl

Megi wspolczuje, ja nie mialam, ale sporo takich ciepriacych mam widzialam, wiec

Napisane przez mayaha

Megi, współczuje, niestety nie pomogę

Napisane przez Wojtusia

Wyskoczylismy z mężem na weekend do kazimierza. Na jedną nockę, ale i tak było super. Trochę połaziliśmy, chociaż Kazimierz znamy i nie chciało nam się po raz któryś wchodzić na basztę itd. ale połaziliśmy nad Wisłą i relaksowaliśmy się w hotelu.

ale wam fajnie w Kazimierzu nie byłam...11 lat

Napisane przez Wojtusia

Moja Oli znowu dzisiaj z płaczem do przedszkola poszła. Wczoraj było ok, a dzisiaj już tragedia. Jak wraca to jest ok, zadowolona, mówi ze fajnie było, a rano jest płacz bo ona chce w domu zostać.
W ogóle jest ostatnio taka mega wrażliwa, tylko ją dotknąć już jest AŁA, płacz na zawołanie. Jeju no trudny ma charakter. Ciężko mi czasami, bo szkoda mi jej i z drugiej strony jestem zła, bo rozwala mi cały ranek tym marudzeniem płaczem, mąż zły bo do pracy się śpieszy, Wiki płacze, no bo Oli płacze, wyjść z domu nie można. Histerie na całego. I tak prawie codziennie. Prawie, bo wczoraj nie było w ogóle marudzenia. Kto mnie pocieszy?

jedyne pocieszenie to takie, że kiedyś rozumku nabiorą . Moja odpukać od trzech dni scen nie robi rano, popołudniu to nadrabia, ale wolę to niż z rana szarpanie nerwów.

Napisane przez mariolasl

Wojtusiu ja cię pociesze. U mnie to Marco rozwala cały ranek i w ogóle wszystkie chwile ktore są przeznaczone dla Antonio. Zazwyczaj spi na spacerach, ale jak tylko jedziemy aby coś załatwić dla Antosia to od razu jest płacz i jeczenie. Tak np było wczoraj u optyka. Wybieraliśmy nowe oprawki, bo Antosiowi wzrok sie pogorszył na jedno oko, nie pomogło nawet zaklejanie oka. Ranki i wybieranie do szkoły podobnie, zazwyczaj Marco płacze, a ja musze przecież dopilnować Antosia z myciem, ubieraniem, śniadaniem. Do szkoły zawsze jedziemy z płaczem. I przerabialam już wszystkie możliwe wersje.

Napisane przez angy

U nas podobnie, oprócz tego, że u mnie osobnik w liczbie sztuk 1, no i ja sama z rana Te zmiany nastrojów od miłości totalnej do Monster high mnie wykańczają

trafiłaś w dziesiątkę z tym porównaniem

Napisane przez Miramej

Chyba Wam się nie podoba projekt

Ale zdziwko zaliczyłam dzisiaj, Kuba wziął mój tablet, "bo muszę coś sprawdzić" i potem zostawił, ja patrzę, a tam w przeglądarce wpisane "arGentyna Gdzie ona jest" , w pierwszej chwili pomyślałam, że to podpowiedź z googla, ale właśnie g były wielkie, bo kiedyś powiedziałam Kubie, że jak nie wie, jaka to mała litera, to żeby sobie na wielkie na chwilę przełączył.

mnie się podoba

no proszę



U nas też zimno, ale może to dobrze trochę oddechu się złapie po tych tropikach Amelka na DD wybrała sobie w sklepie figurkę Cadence z my little pony, dokupię dużą butlę płynu do baniek i jakieś słodycze. Na urodziny wspomniała, że chce mikrofon z organami, ale jeszcze zobaczymy.