[uhahana]

Łeee, ale pogoda, co chwilę pada, wszędzie mokro i jakoś tak... daremnie. Mimo to obeszłam pół miasta z koleżanką [lumpy ]. Jestem wykończona, a jeszcze trzeba z psem wyjść i jakoś podrzucić koledze mp3. Damy radę

Wiecie co? 2 RAZY DZISIAJ ZGUBIŁAM PARASOLKĘ! Znaczy raz zostawiłam w przymierzalni, ale po około 20 minutach wróciłam tam i była, a drugi raz skapnęłam się dopiero w domu. No ale szybki kurier tata obiecał, że po nią skoczy drodze do domu, kocham go

Napisane przez blaque

Nie złość się. Na takich ludzi nic nie poradzisz
Może jeszcze prześle Ci kasę

Jasnowidzu Ty Mój Dzisiaj przyszła ta kasa Jeszcze tylko od faceta i będzie super

Napisane przez HulaGirl

Witam Was !!!
Ja też jestem rocznikiem 1989
Moge dołączyć do Was? Bo tak już jesteście zżyte ze sobą, że nei wiem czy mnie tutaj chcecie Postaram się nadrobić zaległości i połapać o co tutaj chodzi!

co do wątku o Maturzystkach 2008 to namawiacie żebyśmy sie przeniosły tutaj ale przecież Matura 2008 to roczniki: 1988, 1989 i 1990

Witamy

Napisane przez krowa_bez_mleka

ADD: Ciekawa świata- orientujesz sie może DO kiedy będą trwać te wyprzedaże? Bo ja chce w sierpniu wyruszyć i boje sie, że już sie wtedy skończą

Ja też w sierpniu, bo na razie kasy nie mam [znaczy mam, ale trzymam na wakacje] i tak samo obawiam się, czy jeszcze cokolwiek będzie. Cóż, pożyjemy zobaczymy, oby było

Napisane przez Alatienka

Chciałam Wam pokazać moje wcześniejsze urodzinowe prezenty od dziadków Macie:

18 róż a obok pojemniczek w którym znalazłam 'dyplom' [na 2 fotce] i 300zł

Fajnych pomysłowych dziadków musisz mieć Też by mi się przydał taki prezent, szczególnie te 300 zł hahaha.

Napisane przez tak-po-prostu

Dziewczyny trzymajcie za mnie dzisiaj kciuki! Jadę na tą rozmowę kwalifikacyjną na 18:30

.

Kciuki trzymane

Napisane przez HulaGirl

Muminki są the best i Bobek jest jeszcze fajny

Nooo Muminki to też moja ulubiona bajka Pewnie już o tym kiedyś pisałam, ale kochałam się we Włóczykiju achhh
A Buki jak się bałam Zawsze, jak się miała pojawić, to taka straszna muzyka leciała, norrrmalnie aż oczy zamykałam albo przełączałam na chwilę na inny program To były czasy...

Napisane przez kasia89

Ja się chyba w końcu w piątek wybiorę na zakupy + do kina na Shreka, bo jeszcze nie widziałam

Pogoda u mnie nadal głupia, jeszcze takie ciśnienie jest że tak mnie głowa boli a miałam jazdy i się w ogóle skoncentrować nie mogłam
I też dziś byłam zrobić zdjęcia do dowodu& prawka

Też miałam iść na Shreka, ale oczywiście w moim głupim mieście nie leci I stwierdziłam, że jak nie będzie okazji wybrać się do Rybnika AUTEM, to pójdę dopiero na Harry'ego. Ostatecznie mam takie tyły w filmach, że jeden z tą czy w tą nie robi różnicy

A z ciśnieniem to mam bardzo dziwnie, bo właśnie jak wszyscy narzekają i źle się czują, to ja całkiem okej. To znaczy, że jestem nisko- czy wysokociśnieniowiec? Nigdy tego nie umiałam rozgryźć
Dzisiaj to dobre samopoczucie jest zleksza ograniczone dniami Ms. Maliny Ale i tak jest dobrze

Mimo wszystko: nic mi się nie chce!

EDIT: Musiałam usunąć część emotów, przepraszam