[Córka D'artagnana]

Napisane przez Babygia

Ten Adidas ma metalowy koreczek,to chyba jedyny damski Adidas,sprzedawany tylko w perfumeriach,inne mozna dostac rowniez w drogeriach,nie znaczy to,ze sa gorsze,tylko inny mieli chyba pomysl na dystrybucje,chcieli dodac marce splendoru.Bardzo ladnie,owocowo-kwiatowo pachnie,z nutka koktajlu Cosmopolitan.Pozniej robi sie taki cieply,kremowy,przynajmni ej na mojej skorze tak sie rozwija.Na poczatku,gdy wyszedl,troche sie na niego boczylam,bo niby Adidas,sportowy...Przetes towalam-a tu zaskoczenie-elegancki,otulajacy zapach!I wsiaklam-bardzo go lubie!
Teraz "zapatrzylam sie" na nowy zapach ekskluzywnej marki bielizny-Pussy de luxe-pachnie truskawkami!po nastepnej wyplacie-moj ci jest!
Załącznik 993350

Babygio dziękuję za opis, ależ gapa ze mnie. Dla mnie istniał/istnieje tylko jeden adidas ten z 1988 Adidas Women, którym psikałam się jak chodziłam na kusr księgowosci lat 10 temu...ale juz wiem, że są inne nowsze podobno ulepszone. A ten Twój z metalowym koreczkiem to musi byc z różową zawartością chyba. Byłam dzisiaj w Sephorze i cos takiego mi mignęło przed oczami. Buteleczka prostokątna stała na najnizszej półeczce i dlatego zwróciłam na nią uwagę szukając Eau de Soir, który zawsze stoi najnizej.A te stojace najnizej sa najlepsze.
Kuszące są te Pussy de luxe pachnace truskawkami. Mam słodko pachnacy ale krem Victoria's Secret Garden, to jest takie puszyste masełko o zapachu truskawkowo-malinowym