[AncientQueen]

Kurczę, czytasz moje rozmowy z innymi Wizażankami - zaczynam się bać, haha.

Owszem, mam błękitną glinkę na spróbowanie i korektory, ale oddawać ich nie muszę, liczyłam po prostu, że dziewczyna której to proponowałam skusi się i wymieni za rzecz, na której mi bardzo zależy.

Ewentualnie mogę dorzucić tej błękitnej glinki na spróbowanie (starczy tylko na jedno użycie, max dwa, więcej nie mam) w zamian za ten niebieski tusz Bourjois, pisałaś, że jest go tylko tyle, żeby starczyło na testy, a ja chcę zobaczyć, czy w ogóle będę się dobrze czuła z rzęsami w kolorze moich oczu.