[andzya]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Dziewczyny!!!
Oczywiście nie wytrzymałam i poszłam przed chwilą prywatnie do innego ginekologa, blisko mojego domu. Pani doktor zrobiła mi usg - Dzidzius jest i bije mu serduszko!!! Widziałam na własne oczy. Podobno to nie 7 a 6 tydzień. Wynikami bety mam się zupełnie nie przejmować bo rządzi usg.

Wiadomo, że jeszcze po drodze różne rzeczy moga się wydarzyć, zwłaszcza w 1 trymestrze ale dzisiaj jestem uspokojona. W srode mam wizyte u mojej doktor prowadzacej ( z która notabene udało mi się skontaktować - powiedziała, że beta faktycznie słabo rośnie ale że wiążące jest usg) i wtedy też będę miała robione usg.

I teraz się zastanawiam, czy takie częste robienie usg nie szkodzi Dzidziusiowi?

no i super !!! Teraz przede wszystkim czill
A usg się nie bój


Dziewczyny jak tam Wasze brzuszki? Dalej bolą? Bo mnie w sumie przestał