2014-11-29, 13:58
|
#3230
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez Gwiazda Wieczorna
mówisz o Glymed żelu? 10% kwasu glikolowego? drogi dość
a może lepiej Bioderma sebium serum ma 15% kwasu glikolowego
albo tonik z BU z salicylem i mlekowym
migdał u mnie rewelacji też nie robił
mlekowca kocham i glikol też jest fajny
|
Nie, chodzi mi o Glymed Plus Skin Anstringent 10% BHA. Tylko salicyl mnie obecnie interesuje. Nie widziałam efektów oczyszczenia zaskórników otwartych po glikolu ani po migdale, więc nie widzę też sensu się z nimi męczyć, skoro na tym polu najlepszy jest salicyl. Problem polega na tym, że kiepsko współpracuje, a gotowców jest z nim mało.
Glymed to najtańsze co znalazłam patrząc na stosunek ceny do objętości.
Tonik Z BU też mnie nie interesuje, tam salicyla jak kot napłakał. Zastanawiałam się już w wątku o salicylu, to zapytam też tu: czemu większość kosmetyków z tym kwasem ma go w stężeniu do 2%, podczas gdy jest to kwas łagodniejszy od AHA, daje mniej podrażnień? Chodzi o uczulenie na salicylany czy po prostu niemodny jest?
Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2014-11-29 o 14:00
|
|
|