Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - przedłużanie - wasze doświadczenia
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-08-07, 21:47   #3874
Xenia
Rozeznanie
 
Avatar Xenia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
Dot.: przedłużanie - wasze doświadczenia

A ja dziewczyny jestem juz tak zmeczona , ze nie da sie tego opisac.
Jak juz moj maz , tata i siostra powiedzieli szczerze , ze tym razem mi wyjatkowo brzydko ...to tak faktycznie jest.
To bylo moje trzecie przedluzanie.
Trzeci raz postawilam na wlosy indyjskie , bo znalam ich jakosc i wiedzialam czego sie moge spodziewac i to ,ze moge przetrzymac spokojnie do 6-7 miesiecy a tym razem ?!
Zachwalone cudo zmienilo sie po kilku myciach w szorstkiego , poplatanego mopa.
I nie mam wyrzutow sumienia , ze narzekam ,ze krytykuje , bo mam prawo do prawdziwej opinii i nazwania rzeczy po imieniu !
Z takim czyms sie jedzie do reklamacji , niestety kawal drogi a i nie mam ochoty zrobic po raz drugi tego samego.
Zycze Wam abyscie sie cieszyly jak najdluzej swoimi super wlosami i nie oddawaly sie w niepowolane rece .
Dzis podczas serialu wyjelam sobie 21 pasemek , calkiem swobodnie , delikatnie .
Spoczely one obok kilkunastu wyjetych jakis czas wczesniej.
Zgrzewy z cudownej keratyny zmienily sie w biala gume do zucia i bija po oczach kazdego , kto spojrzy w moje czarne wlosy.
Prawdopodobnie zdejme sobie wlosy na dniach , bo nie mam juz sily malowac czarnym mazakiem wszystkich zgrzewow , nie mam sily prosic sie kogos aby stal za mna z lustrem , no i nie mam sily tego rozrywac aby rozczesac. Mam nauczke .
Nastepne wlosy robie u Reni ,musze jednak najpierw odpoczac , bo mi niedobrze na widok tej slomy.
Jednak musze przyznac , ze pierwszego dnia wygladaly ladnie i to mi zostanie na pamiatke , ot tyle pociechy.
Xenia jest offline Zgłoś do moderatora