Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 32lata...samotnosc
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-01-21, 14:42   #39
pustkaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 66
Dot.: 32lata...samotnosc

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Mam 2 koleżanki po 2 rozwodach. To chyba sporo jak na laski lat 32? Ktoś juzjuż wcześniej napisał, że mąż wcale nie musi być na stałe i nie rozumiem tego pędu do zamążpójścia. Wiesz dlaczego ja wychodzę za mąż? Jasne, że jest miłość, a facet sprawdzony w ciężkich czasach. Inaczej będę się czuła w klinice niepłodności, a po chorobie już wiem, ze nie jestem nieśmiertelna, a w szpitalach różnie bywa z odwiedzinami ludzi SPOZA RODZINY. To są główne powody, bo ja nie potrzebuję papierka. On nie daje żadnej życiowej gwarancji, ale ułatwia wiele papierkowych spraw. Czasem utrudnia, ale to inna rozmowa.
oczywiscie, ze maz nie jest gwarantem niczego! ale na urodzenie dziecka nie zostalo mi az tak wiele czasu.
nigdy nie marzylam o slubie, bialej sukni i innych szmerach bajerach. marzylam tylko o fajnym facecie...
ps. gratuluje wygranej z choroba, a z in vitro zycze powodzenia. na pewno sie uda!

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Ale ten wyjazd wcale nie musi być na stałe! Wystarczy impreza, kawa, cokolwiek w innym mieście. Możesz jechać sama. Ale nie z myślą, że jedziesz na POLOWANIE.
przypomniala mi sie jeszcze jedna sytuacja a propos wyjazdu. jako ze jestem z malego miasta tydzien temu bylam u lekarza w krakowie. wtedy on umawiajac mnie na nastepna wizyte powiedzial, ze nastepnym razem mam przyjechac z chlopakiem i zwiedzic przy okazji miasto. chicalam mu odpowiedziec...gdybym tylko go miala...ale co tam...
pustkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując