2015-01-28, 20:43
|
#4375
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. III
Cytat:
Napisane przez zakonna
No cóż, w takim przypadku to uważam, że jedyne co wam pozostaje to działanie małymi kroczkami. Czyli chwalisz i nagradzasz za samo wejście do łazienki i koniec. Za jakiś czas próbujesz namówić na położenie łap w brodziku, chwalisz jak szalona i nagradzasz. I tak dalej, krok za krokiem.
Jak on się boi wejść do brodzika to nawet wsadzony na siłę, będzie miał duży stres i obrzydzicie mu kąpiel na długo.
Ja bym tak zrobiła. A tak poza tym to mamy sukę ze schronu, jest u nas 4 lata już. I dopiero od miesiąca wskakuje sama do wanny. Do tej pory była wsadzana na siłę tylko jak była taka nagląca potrzeba.
|
Jeszcze do tego dorzuciłabym zabawy z psem w łazience
Jakieś krótkie ćwiczenia innych komend/sztuczek, znalezienie czegoś co można robić w domu i to cieszy. A potem przenoszenie tego powoli na łazienkę, a nawet na brodzik (pewnie może być ciasno )
Ja z psem czasami w wannie siedzę i ćwiczymy komendy, które dobrze zna i zawsze zrobi. I zawsze wtedy dostaje super żarcie.
|
|
|