2015-02-08, 10:51
|
#4127
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Napisane przez Brook
no ja tez mam znajoma co rodzila w Geburtshaus i zadowolona równiez , jednak decyzja zawsze nalezy do matki- i nigdy nie wiesz czy nie bedzie własnie jakis komplikacji i nie trzeba bedzie jechac do szpitala
co do tego:
pewnie dlatego robi sie to podczas skurczu bo ból skurczowy przysłania ból nacinania- bo jest duzo wiekszy i silniejszy- tak przynajmniej na logike mi sie to wydaje( nie rodziłam jeszcze) ale to dobrze ze maja taki sposób
a jak ktos jest do porodu jednak znieczulany ZO to i tak od pasa w doł ma znieczulone w jakimś stopniu ze mniej boli prawda?
|
no wlasnie dlatego ja wolalam rodzic w szpitalu..nigdy nie wiadomo co bedzie .... ale znam tez kobitke z forum ktora 3dzieci rodzila sama z mezem w domu i tez bylo ok...no ja bym sie nie odwazyla...
jak juz masz ten skurcz porodwy to nie boli tylko masz wrazenie ze musisz mocno przec...przynajmniej u mnie tak bylo..jak moglam przec to byla to ulga..gorzej jak masz wrazenie ze musisz przec a Ci nie wolno bo jeszcze rozwarcie za male to jest wtedy bol..mialam tak z cora...
ja PDA nie mialam, bo z cora wydawalo mi sie ze nie jest wcale tak zle..a z synkiem to bardzo szybko urodzilam, ze nawet czasu nie bylo zeby cokollwiek zaplanowac..bo caly czas mowili ze dzisiaj nie ze za 24godziny najwczesniej a 20minut pozniej syn by na swiecie bo akcja nagle sie rozkrecila na maksa...wiec nie wiem jak to jest...podobno czujesz skurcz ale nie bol...
ale sniegu u nas wiosna, ciepelko i sloneczko..dzieci mi truja ze chca wyjsc na dwor a ja wlosy wlasnie umylam i musimy poczekac...
__________________
16/2015
|
|
|