[Katerina_00]

Napisane przez Maritxell

apropos niespodzianek którejś nocy zmieniam Małemu pieluchę i w momencie jak mu podnosiłam pupkę do góry ten strzelił takiego bąka (ale taaaakiego), że aż się przestraszyłam tylko nie wiem co było straszniejsze, podmuch wiatru z pupy czy odgłos bo wiecie jak to w nocy, cisza, światło przygaszone a tu taki huk

Padłam

tomorrow ona leżała między poduchami na środku łóżka, a to mamy ogromne