Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - W świetnej formie przez cały rok, bo z Mel B wylewamy pot! Część IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-02-27, 12:19   #4597
Celestia
Zakorzenienie
 
Avatar Celestia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
Dot.: W świetnej formie przez cały rok, bo z Mel B wylewamy pot! Część IV

Papryczko, wrzucę Ci swój przykładowy jadłospis na tygodniu:


1.ok. 06.00 śniadanie – mleko (łaciate 2% ponoć takie jest najlepsze bo lepiej się wchłaniają składniki odżywcze) + płatki np. żytnie, do tego podziobię marchewę i jabłko – jest i nabiał i warzywka i węglowodany.


2.ok.10.00 drugie śniadanie – zabieram do pracy bombę witaminową w pudełku, w środku np. kiwi, pomarańcza, gruszka i marchewka (którą wielbię), owoce się zmieniają w zależności od pory roku, jest w czym wybierać J i do tego jedna kanapka złożona z ciemnego pieczywa z ziarnami, chudego twarogu (jem Piątnica), pomidora i jajka – jest i nabiał i warzywa i węgle


3.ok. 14.00 kolejny posiłek, który też jem w pracy – banan (wsuwam ze względu na potas, który reguluje ciśnienie krwi) + jogurt naturalny (lubię greckie gęste) i wrzucam sobie do niego garść orzechów laskowych (zdrowe tłuszcze) – jest i nabiał i tłuszcze i węgle, akurat przed treningiem


Potem lubię poćwiczyć.


4. po treningu jem obiad dosyć późno ok. 18.00 i służy mi już jako obiadokolacja. Składa się np. z brązowego ryżu, do tego gotowana pierś z kurczaka (idealna po treningu) plus pakiet warzyw, wczoraj wsuwałam surówkę z pora i jabłka oraz buraki. Są i zdrowe węgle i białko i warzywka.


W ciągu dnia piję 1,5l wody (czasami z cytryną) i popijam zieloną herbatę, czasami czarną.


Przykładowy jadłospis na weekendzie:


1.ok. godz. 08.00 robię sobie np. jajecznicę ze szczypiorkiem na oliwie z oliwek – jest i nabiał i zdrowy tłuszcz


2.ok godz. 12.00 jem np. serek wiejski (lubię Piątnica) i do tego jakieś warzywka np. pokrojony pomidor i ogórek.


Potem lubię poćwiczyć.


3.ok. godz. 15.30 jem obiad i tu np. pieczona ryba z rękawa (uwielbiam łososia) z warzywami np. ciemna kapusta, brokuły czy na co tam mnie najdzie ochota i malutko gotowanych ziemniaków – jest i zdrowy tłuszcz i węgle i warzywka.


4.ok.19.00 zjem kolację – tu bardzo różnie, albo sałatka warzywna, albo kanapki z ciemnego pieczywa, jajo, ogórek i jakaś chuda szynka.


Nie twierdzę, że mój jadłospis jest idealny, bo zapewne nie jest. Ale ja na tym co jem czuję się doskonale, mam energię, wiem, że nie brakuje mi witamin, mam dobre nawodnienie i poziom tłuszczu w normie. Dzięki temu, że jem orzechy nie mam takiej ochoty na słodycze. Bardzo pilnuję godzin posiłków i ilości, staram się nie przejadać tak, że nie mogę chodzić. Wiadomo, że nie da się przez 365 dni w roku utrzymać wszystkiego w ryzach, trafi się wyjście na piwko i przy tym zje się coś niezdrowego ale tak mniej więcej mój plan żywieniowy. Może coś Ci się nasunie Powodzenia!
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka
Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian
Celestia jest offline Zgłoś do moderatora