[pseudofeministka]

A ja juz zglupialam z tymi kolorami. Przyszlam po pracy nalozylam jeszcze raz Warm 1 : I w sumie az tak trupio nie jest No nic jutro kolor idzie poraz kolejny na calodniowe testy. Warm 2 po ponad 8 godzinach pracy, chodzenia calkiem dobrze trzymal sie twarzy. Cera troche sie swiecila ale nie jakos mocno. Tak jak pisalam wczesniej kolor wybil w lekka pomarancze, ale ona jakos mocno nie odznaczala sie od twarzy. Moze z Warm 1 bedzie lepiej.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez bigosowadama

Dzięki dziewczyny.
Szkoda, że ecolore nie myśli o bladziochach i tym, że nie wszystkim pasuje pomarańcza.

Przeciez ta firma nie ma zlych intencji i celowo nie robi podkladow w ktorych wybija sie pomarancza Poza tym jest to firma ktora stosunkowo od niedawna jest na rynku, sami robia te podkldy, wiec jak juz nabiora jakiegos rozeznania to moze wprowadza takie kolory ktore beda odpowiadaly rowniez innym typom kolorystyczym.

Fajnie, ze wymyslili formule, ktora ja osobiscie dotychczas nie spotkalam. Zawsze podobal mi sie taki lekko rozswietlajacy efekt, ale niestety tego typu podklady gryzly mnie w twarz i nie utryzmywaly sie na niej zbyt dlugo, sumarycznie pod koniec dnia powodujac ogromne swiecenie sie twarzy.