2015-05-06, 13:36
|
#4589
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Seriale cz. II
Cytat:
Napisane przez marza_mr
Orange jako dramat??? No, kobieta jest drętwa i inteligentna jak kawał kloca
No własnie, co Hood w niej widzi, mnie ona do szału doprowadza, jej "uroda", doczepiane włosy, zachowanie, no wszystko. Najgorsze, że pewnie scenarzyści będą dążyć do tego, żeby ona i Hood byli razem
W 4 sezonie będzie jej chyba więcej, bo czytałam, że będzie walczyć o dzieci, które zostaną jej odebrane Mam nadzieję, że jakimś cudem szybko to skończą.
|
Co do pogrubionego - o której bohaterce mówisz?
A co do Any, to jej twarz jest dla mnie antyreklamą chirurgii plastycznej, nie jest może brzydka, b to akurat kwestia gustu no i mało jest naprawdę brzydkich kobiet, ale widać, że jest zrobiona i to wygląda po prostu wulgarnie. Z kolei taka Siobhan - nie mogłam się na nią napatrzeć, śliczna jest
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
|
|
|