Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Ja mojemu bratu co rok kupuję ciastka w puszce świąteczne- On co roku przychodzi ze swoją żonką i przynoszą powietrze, a zbierają od każdego prezenty:/
Najgorszy prezent zeszłoroczny od koleżanki z pracy antystresowe genitalia męskie do ugniatania i kubek, który w środku miał również odlew wacka chyba jedyny kubek,z którego nie byłam w stanie się cieszyć pijesz kawę, z której wyłania się Wacław
|