2007-09-24, 15:21
|
#66
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Ale sytuacja pokićkana....i co zrobić?
Cytat:
Napisane przez ***luna
na miejscu Amelii powiedziałabym Piotrkowi,żeby poszedł na wesele sam
kupiłabym kartke i prezent od nas obojga dla Państwa Młodych, usunełambym sie na bok, .
|
I to jest najlepsze rozwiązanie według mnie. Pokaż klasę. Wspólna kartka z zyczeniami, wspólny prezent, A Ty, Amelio nie idziesz na wesele. Oczywiście Piotr idzie sam. Może ewentualnie wcześniej sie zmyc. Musicie z czasem rozwiązac ten problem, bo mozliwe że będziesz kiedyś bratową K. Czyli będziecie rodziną. Wyobraź sobie rodzinne imprezy: wspólne święta, chrzciny, urodziny tesciowej. Chcesz porozmawiac - i dobrze. Ale nic na siłę. Sprawa wesela chyba przesądzona, ale "po" jakoś powolutku trzeba dojśc do porozumienia. Tylko uważaj, żeby Twojego Piotra rodzina z czasem nie nastawiła przeciw Tobie.
|
|
|