Dot.: Adopcja wirtualna
Ulka - pisałam że u mnie problem jest z czasem i takie dodatkowo - raz na kwartał a między kwartałami nie - jest sporym obciążeniem - po prostu kolejną rzeczą o której muszę pamiętać.
Chyba że oddam "prowadzenie księgowości" innej wizażance.
Ogólnie miałam obawy czy będę mogła dalej to robić, ponieważ obecnie mam na prawdę życie na zbyt wysokich obrotach.
Jesteś tu już na wizażu. Jak masz moment to poczytaj i zobacz jakie by było dobre dla wszystkich rozwiązanie.
Dla mnie ( i chyba tylko dla mnie ) wygodniej by było, oszczędziło by mi to trochę czasu - wpłacanie od listopadowej raty 120 zł. Na nasze psiaki i Babunię.
__________________
18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
|