Dot.: O aborcji,ale troche inaczej- czyli kto ma wieksze prawa do dziecka
Ja np. chce mieć tylko jedno dziecko, a z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że sex mogę uprawiać tylko w tym czasie kiedy jestem na to dziecko przygotowana- więc właściwie tylko w jednym momencie mojego życia, przed, jak i po urodzeniu dziecka, nie powinnam już seksu uprawiać, ponieważ nie jestem przygotowana na jego konsekwencje.
|