[dragon_she]

Witam, jestem z 27 stycznia...
Wierzę w to, że znak zodiaku w jakiś sposób, choć nie do końca, narzuca nam pewne cechy... Nie wierzę za to w horoskopy. Najśmieszniejsze jest to, że kiedyś bardzo się przejmowałam tym wszystkim i jak poznawałam faceta to sprawdzałam czy nasze znaki "pasują" do siebie... Obecnie mam męża Skorpiona, podobno z Wodnikiem stanowi NAJGORSZE połączenie możliwe z całego Zodiaku a nam jest dobrze

Napisane przez niewazne.

hmm.
ja:
romantyczka, wrażliwa, szczera, uczciwa, uczuciowa. to takie powiedzmy zalety.
a wady ? wredna, ironiczna, wścibska, pamiętliwa {z reguły}, a reszta to w sumie myślę, że w praniu może wyjdzie, jak ktoś jeszcze coś napisze.

Wszystko mi się zgadza...

co do innych wpisów: ja lubię bujać w obłokach ale na szczęście mąż jest bardzo racjonalny...

ps. co to jest TŻ? od czego to jest skrót?