[Hexxana]

Napisane przez iceflower

Chyba moim błędem jest niestosowanie kremu pod filtr. O ile latem taki sposób był dla mnie dobry, o tyle teraz muszę to chyba zmienić (może dlatego żaden podkład mi nie leży).
Zastanawiam się tylko, czy to wystarczy. No i ciekawe, w której perfumerii mi się uda znaleźć pełną paletę kolorów...

Dzięki za radę.

Czasami tak to bywa z filtrami,a poza tym jednak jest roznica pomiedzy okresem wiosenno-letnim a jesienno-zimowym i to wlasnie "sucharki"najbardziej odczuwaja

Choc kwestia podkladu bywa trudna do dobrania,szczegolnie jezeli jest nakladany na filtry i nie mowie tutaj o destabilizacji ale ciezko zgrac konsystencje i stapialnosc podkladu z cera kiedy filtr jest baza.

A jaki filtr uzywasz?

Przyznam sie,ze w swoim miescie bardzo naszukalam sie podkladu z MF i warto nie sugerowac sie kolorem testera tylko maziac sie,chocby na wewnetrznej stronie nadgarstka bo zauwazylam,ze kolor jakby sie utlenial i staje sie zupelnie inny podczas kontaktu ze skora.
Taki bajer bo nie zauwazylam aby inne podklady robily takie czary mary wiadomo,ze albo stopi sie z cera idealnie albo nie....A tutaj juz jak sie dotknie palcem to zmiana odcienia jest zauwazalna.