Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Recenzje do usunięcia - ARCHIWUM - wątek zamknięty
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-11-08, 14:12   #5
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: Recenzje do usunięcia

Cytat:
Napisane przez Martaa2 Pokaż wiadomość
Aksalotl, ty się trochę opanuj. Zgłosiłaś znowu tony recenzji do usunięcia, nie wiadomo z jakich powodów. Jeżeli chodzi o recenzje podkładów, imho recenzje są wyczerpujące i treściwe, a czepianie się na zasadzie " uzywałam 5 dni" a nie " 7" jest bez sensu. Dalej jeżeli, dziewczyny opisują dokładnie właściwości fluidu, a na końcu stwierdzają " użyłam kilka razy albo raz"- " bo mnie uczulił" albo " wszystkie kolory są za jasne" " uzyłam raz, bo świeciłam się jak bombka choinkowa i wywaliłam opakowanie"- uważasz, że muszą dalej paćkać się za jasnymi kolorami, nabawiać się krost, świecić się jak latarnia - aby wymęczyc całe opakowanie i żebyś się nie czepiła ? W jednej recenzji kremu do twarzy, recenzentka pisze, ze nie ma kremu na własność używa wspólnie z siostrą, ale recenzja jest dobra. Czy wg Ciebie skoro w łazience stoi opakowanie kremui obie siostry mażą się nim zgodnie, to trzeba koniecznie kupować sobie nowe, abyś była zadowolona ?
Dziewczyno, Ty masz jakaś cenzorską misję tutaj ?
Cytat:
Napisane przez Ewelina79 Pokaż wiadomość
Uważam, że trzeba zrobić z tym porządek bo zrobił tu się jeden wielki bałagan i mnóstwo receznji, których tak naprawdę nie trzeba usuwać, jak np. przypadek dziewczyny, która używała podkładu 5 dni zamiast regulaminowych 7 dnia albo tej co dostała alergii. Takie recezje też są potrzebne bo zawierają przydatne informacje dla innych a, że ktoś używał 2 dni krócej podkładu niż powinien bo taki jest kodeks to weźcie nie przesadzajcie bo zachowujecie się strasznie, węszycie jak jakiejś psy...
  1. Po pierwsze: dość już tego obrażania "tropicielek" w tym wątku, bo się naprawdę zdenerwuję To naprawdę nie nasza sprawa, jak ktoś chce spędzać swój wolny czas.
  2. Po drugie: przypominam wszystkim oburzonym, że ostateczna decyzja, która recenzja zostanie w KWC, a która będzie z niego usunięta należy do mnie (i ewentualnie innych modów), nie do zgłaszjących i sam fakt jej zgłoszenia nie powoduje, że "wyleci" stąd automatycznie. Dlatego nie ma tu żadnego bałaganu, a każda zgłoszona recenzja jest oceniana przeze mnie z osobna, pod kątem zgodności z KR. Nawiasem mówiąc szacuję, że zostaje jakaś 1/3 ze zgłoszonych do usunięcia, wiec nie ma o co kruszyć kopii.
  3. Po trzecie: póki obowiązuje Kodeks Recenzenta, recenzentki są zobowiązane go przestrzegać, a ja nie będę go naginać w stosunku do nikogo, bo zaraz się okaże, że: dwa dni krócej jest OK, no to dlaczego nie trzy dni krócej, przecież to tylko jeden dzień różnicy, albo cztery dni krócej, albo w ogóle dlaczego nie maznąc sie tylko w perfumerii, skoro dopuszcza się "raz użyłam, bo świeciłam się jak bombka"? Powód, dla którego usuwane są recenzje kolorówki krótsze, niż 7 dniowe, w prostych, żołnierskich słowach (obok Kodeksu Recenzenta), został wyjaśniony tutaj: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...8&postcount=10. Poza tym ciekawa jestem, jak po jedno/kilkukrotnym użyciu opakowania, które się kupiło i przyniosło do domu, można stwierdzić, że "wszystkie kolory sa za jasne" - naprawdę nie omieszkam się przyjrzeć dokładnie tej recenzji. Już na koniec - jesli ktoś, jak ja, musi (z konieczności) wiele razy przegladać recenzje w katalogu KWC, wie, że najpoważniejszym mankamentem tuszów do rzęs, w oczach statystycznej Wizażanki nie jest wbrew pozorom sklejanie rzęs, czy osypywanie, ale jego zbyt szybkie wysychanie - czy w związku z tym naprawdę powinno się patrzeć przez palce na recenzje wystawiane po jednodniowym użyciu? Zrozumcie, że to nie wyścig, kto szybciej doda do KWC więcej recenzji - recenzja powinna być napisana dopiero wtedy, kiedy jesteś w stanie naprawdę dogłebnie ocenić dany kosmetyk, a tym czasem gros z usuwanych przeze mnie recenzji-krótkodystansowców zawiera zdanie: "nie potrafie jeszcze ocenić, czy naprawdę (tu wpisz dowolne obiecywane przez producenta działanie) bo jeszcze za krótko go uzywam". Mam ochotę wtedy ją wydedytować i dodać: Na Boga! To po co ją piszesz?! Naprawdę nie możesz poczekać, aż już będziesz potrafiła to ocenić?!
  4. Po czwarte: nie mam już siły odpowiadać wciąż na te same zarzuty (zupełnie bezpodstawne zresztą) w sprawie usuwania dobrze opisanych, ale uczulających kosmetyków, więc napiszę setny i ostatni raz: TAKICH RECENZJI NIE USUWAM. Usuwane są tylko typu: <początek>"użyłam raz, bo uczula, fuj"<koniec> i to również widnieje w KR.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda

Edytowane przez Noor
Czas edycji: 2007-11-08 o 22:32
Noor jest offline Zgłoś do moderatora