Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - cos dla upiększenia spojrzenia:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2004-05-10, 20:56   #23
obsession
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 177
Re: cos dla upiększenia spojrzenia:)

Ha! Tak dokładnego i trafnego ( z mojego punktu widzenia ) opisu zimy jeszcze nie spotkałam! Ja jestem właśnie takim przypadkiem typowej zimy, która przez lata myślała, że jest jesienią. Opisy spotykane w gazetach często podają zbyt wąską klasyfikację. Naturalnie mam włosy brązowe średnie, ale przy głowie zimny ciemny brąz, tam, gdzie są rozjaśnione słońcem, jednak miewają ciepłe refleksy (teraz nie, farbuję na kolor gorzkiej czekolady i chronię filtrami) oczy piwne - zielone z pomarańczową cienką obwódką źrenicy, cerę oliwkową (opalam się właśnie DOKŁADNIE tak, jak to opisałaś - na "zielonkawo" wręcz, tj taka oliwka, ale nie jest to intensywna złota opalenizna, im bardziej się opalam, tym bardziej widać różnicę między mną a np moim chłopakiem - on ciemnieje, ja nie, moja opalenizna nie staje się mocna, tylko zostaje taka stonowana, oliwkowa, szarawa prawie.
Raz nawet 2 znajome pokłóciły się o to, czy jestem jesienią czy zimą Ja przyjęłam wersję pośrednią jesień połączona z zimą
Jako młode dziewczę uwielbiałam brązy, dopiero niedawno (parę lat temu) odważyłam się kupić zimne cienie - granat, za namową wizażystki, której jestem niezmiernie wdzięczna. Brązu bym już w tej chwili nie użyła. Wymieniłam stopniowo całą paletę dobytku, jaki posiadam I wszyscy krzyknęli chórem: to jest to! Jest mi świetnie w zimnej czerwieni, ostrym różu, itd. Już nie widzę w sobie nic z jesieni - bo jej w mojej urodzie nie ma! Typowa zima!
Być może dlatego tak wiele dziewcząt mylnie się ocenia, że trudno jest znaleźć tak szeroki opis, jak twój. Zima - to Śnieżka. Jesień - brązowa, itd.
A np. mi mimo że mam jasną cerę, jest źle w podkładzie tak jasnym, jak np. moja szyja - wyglądam niezdrowo, dodatkowo mam problemy z naczynkami i bardzo cienką skórę, może to dlatego. Opalam się dość szybko albo wcale - takie dziwadło, jednak jestem odporna na poparzenia słoneczne.
Ale się rozgadałam ale to dlatego, że twój opis mnie zachwycił bo ja swoje wiedziałam (np . fatalnie mi w słonecznych żółciach i pomarańczach, wyglądam niezdrowo, a super w cytrynkach) ale nie dopasowałam do siebie teorii, dopiero twoją

Można prosić o jeszcze parę rad dotyczących makijażu pór roku, na co zwrócić uwagę?
obsession jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując