Dot.: Trzydziestki - waga w dół!
Ja wytrzymałam z niejedzeniem słodyczy do soboty (zjadłam kawałek swojego placka pszenno żytniego z rabarbarem), ale chociaż zdrowy słodycz to był więc nawet sobie nie wyrzucam. Powiem Wam, że bez słodkiego mój brzuch bardziej płaski Wczoraj byliśmy z mężem i córką na dniu dziecka i lody zjedliśmy z tej okazji w Wentzlu (2 gałki). I tyle. Jakoś rozeszło się po kościach. Dietę trzymam (poza tymi lodami). Ciało coraz lepsze, powolutku.
Nie ćwiczyłam tylko w piątek i sobotę. Niedziela - poskakałam jakieś cardio z mamą. A dzisiaj będzie całe ciało z hantlami.
Miłego dnia!
__________________
Often people who criticize your life are the same people that don't know the price you paid to get to where you are today.
LC 66/100/2015
Instagram
Gotuję
|