2007-12-27, 14:31
|
#2872
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: Ile dziś zjadłam? :) część III
Cytat:
Napisane przez marga_zg
Niby jem wiecej ale dalej chudne... a co do samopoczucia lepiej nie mowic w swieta byla taka atmosfera ze masakra zreszta nie chce o tym myslec. Mam jednak motywacje i staram sie isc do przodu
I zeby nie bylo OT
S:200g wiesniaka z lyzeczka miodu grahamka z pomidorem
IIS: krokiet z pieczarkami jablko pomarancza
O: 2 ziemniaki salatka z salaty i papryki z lyzka oliwy z oliwek
w miedzyczasie jeszcze z 5 lyzeczek kutii
|
Ja tez tak mialam ze zwiekszałam kalorycznosc i nadal chudlam. Ile kcal jesz teraz? Moze by tak wiecej tych kalorii dodawac? Jak nie chcesz mowic o swietach , to ok...rozumiem. Ale postanow sobie wlasnie ze od teraz malymi kroczkami-ale do przodu.Wierze w Ciebie .2 śniadania mi sie podobaja ,ale obadek taki skromny... Widze ze jeszcze kutie podjadasz xD. a tez podjadam resztki ze swiąt. Przed chwila wyjadłam mak z rolady makowej. Mama nakrzyczała ze moglam sobie ukroic kawałek a nie masakrowac placek.Tak mnie kusil ten slodki mak i bakalie w nim ze nie wytrzymałam .
Wkleje juz jadlospis. Jestem po sniadaniach,obiedzie a zaraz bedzie podwieczorek , a potem kolacja.
Ś: sledz z puszki w pomidorach , cebulka, przylepka chleba mieszanego
2ś: bulka ziarnista z 2 plasterkami wedliny,ketchupem , pomarancza, kawa z tlustym mlekiem
O: kotlet mielony z kalafiorem i brukselka
P: goraca czekolada waniliowa z slodkiej chwili
K: wiejski lekki z wloskimi.
No i w miedzy czasie ten mak ze strucli xD
grLui: w takim razie rozumiem. Jesli chcesz stopniowo wyjsc z diety to nie nalegam. Ale jednak mam nadzieje ze juz niedlugo skusisz sie na ciasto. Ja przed swietami tez wychodzilam z diety. W swieta nie liczylam kalorii , jadlam to na co mialam ochote w rozsadnych ilosciach. Teraz dalej bede dodawała kalorie.
Ja jestem na U , z dochodzeniem do swojego zapotrzebowania.
|
|
|