Elfka kciuki za Was Dziewczyny!
Ja też co jakiś czas zobaczę co tutaj piszecie, ale coś mnie odrywa
Widzę, że wypakowane Mamuśki po lekkich problemach zawsze wychodzą szybko na prostą
I faktycznie tak jak któraś z Was napisała, te które mają objawy porodu czekają a na pierwszy rzut wzięli dziewczyny, które w większości nie miały objawów (prócz Aridy).
Ja dzień przed porodem miałam bardzo spuchnięte kostki u nóg ale pewnie to przypadek
i powiedziałam do TŻ, że mi jakoś dziwnie... chociaż to mówiłam przez ostatnie 9miesięcy więc i tak nie zwrócił na to uwagi
Ja dziś po zdjęciu szwów z brzucha, szybko poszło oraz bezboleśnie.
Mały Misio je cyca i najchętniej spał by na nim. 10min karmienie, odbijanie i znów chce jeść (a przecież już spał!)...
Mimo, że jest malutki (51cm 3100) to pieluchy z Rossmana '1' nie sprawdziły się i bardzo odciskały więc przerzuciliśmy się na Pampersy 2 i Dady 2.
Już zdążył mnie osikać z fontanny dwa razy... a
Kattoo radziła żeby zakrywać interesy ale ja o tym zapominam
Zmęczona jestem bardzo...