[_Ewelka___]

od siebie polecam serum olejek - jednak od razu napisze - lepiej zamowic kwas hialuronowy, sam olejek sie niezbyt wchlania, a z zelem inna sprawa, przyjemny w stosowaniu i w ogole nic nie zapycha. Po zmyciu makijazu uzywam, nie moge na noc bo wtedy nakladam cos innego

A olejek do mycia twarzy to cudo jak dla mnie!!! Nic tak nie oczyszcza mojej buzki! wszytskie mleczka sie przy nim chowaja. A co do wystarczalnosci... starczy napewno na dlugo bo wystarczy odrobinka olejku po nim przecieram tawrz hydrolatem zeby pozbyc sie tlustej warstwy na skorze po olejku do mycia twarzy. Pieknie zmywa makijaz - na oczy nie probowalam. Ale polecam

Juz jakis czas temu odstawilam zel do mycia twarzy, oczyszczalam mleczkiem i tonikiem ale skora byla jakas taka... hmm mialam wrazenie ze nie do konca oczyszczona. A po olejku odswiezona, nawilzona, zero podraznien.

A teraz ide do kapieli i peeling na buźke, swietny jest

Mam jeszcze tonik z BHA 2%, a wolalabym 1 teraz tak mysle, no trudno zrobie ten, mam nadzieje ze nie bedzie za mocny.