Dot.: Dawać tu dobre kawały :D
i przypomniało mi sie jeszcze to....
Dziadek opowiada wnuczkom o swoich wyprawach do Afryki:
-W 1960 roku byłem na Safari, zaczaiłem się ze swoją dwururka za krzakiem w oczekiwaniu na słonia.... Aż tu nagle wyskakuje na mnie wielki lew....
- i co?? I co dziadku? - pyta wnuczek
-zesrałem się.
- Oj dziadku.. to normalne, w rtakiej sytuacji.......
-Ale nie wtedy, teraz sie zesrałem
__________________
W oczekiwaniu na szczęście...
|