2008-02-06, 22:58
|
#43
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 373
|
Dot.: MOJE GRILLOWANIE
przepis opracowywałam metodą prób i błędów połączenie ziemiaczków i sosu tzatziki - niebo w gębie  właśnie te ziemniaczki i sosik są podstawowym daniem u mnie na działce - jeśli chodzi o grillowe jedzonko. do tego może być karkówka, szaszłyki, kaszanka, kurczak, grillowana cukinia - co kto lubi
grillowane ziemniaczki
ziemniaki obieramy i kroimy w mniej więcej równej wielkości kawałki (jeśli ktoś lubi się bawić, albo chce żeby ziemniaczki ślicznie wyglądały może wybrać malutkie młode kartofelki), podgotowujemy w osolonej wodzie - ale tylko do momentu, aż "puszczą" zapach. w tym czasie przygotowujemy folię aluminiową - każdy ziemniaczek będzie osobno zawinięty w kawałek folii... (jakiej wielkości mają być te kawałki folii? ja robię tak - najpierw z rolki odrywam xx większych kawałków <około 16-18 cm szerokości>, a następnie rwę je na pół wszerz)
odlewamy.
kładziemy po jednym ziemniaczku na każdym kawałku folii, na każdego kartofelka kładziemy wiórek masła i posypujemy przyprawą grillową. następnie dokładnie zawijamy i "zgniatamy" kulkę - żeby folia nie odstawała. jeśli folia się przerwie - musicie zawinąć w drugi kawałek folii.
pieczemy na ruszcie(co jakiś czas przewracając) do miękkości - to sprawdzajcie widelcem
a do ziemniaczków obowiązkowo sosik - uwielbiany przez wszystkich moich gości (niektórzy zimą o nim marzą) sos tzatziki - rewelacyjny
trzeba kupić 
i robimy wg przepisu na opakowaniu - 2 łyżeczki tego proszku + serek naturalny (homogenizowany, ale może być też jogurt - np. śródziemnomorski) + starty na tarce ogórek (należy odcisnać sok - w przeciwnym razie sos będzie za rzadki)
po wymieszaniu koniecznie trzeba schłodzić w lodówce
przepyszna jest też cukinia z nutką śródziemnomorską - przepis znalazłam w jakiejś "grillowej" gazetce, w której były przepisy z różnych stron świata...
grillowana cukinia
wybieramy małe, młodziutkie cukinie myjemy i kroimy wzdłuż w plastry grubości ok 0,5-1cm
następnie każdy plaster kropimy olejem (ja nalewam w dłonie troszkę oleju i tak "bawię się" plasterkami )
dalej solimy i obsypujemy ziołami - drobno posiekanymi świeżymi listkami mięty i tymianku (z obu stron)
gdy nie chce nam się bawić w siekanie ziół, lub gdy jest po sezonie ziołowym(no chyba, że mamy w doniczkach) - można spokojnie używać "herbaty miętowej" w torebkach oraz suszonego tymianku
następnie pieczemy na ruszcie - aż będą lekko złociste
świetnym rozwiązaniem są też "danka w folii" 
np. ziemniaczki+pieczarki
surowe ziemniaczki kroimy w plastry, do tego duże pieczarki(też w plastry) - ziemniaczki można w misce obsypać Vegetą(czy czymś w tym rodzaju) i dobrze wymieszać
następnie na dość szerokich kawałkach folii aluminiowej układamy na przemian plastry ziemniaków i pieczarek(można też dodać cebulkę), na to kładziemy wiórki masła i sypiemy przyprawą grillową - dokładnie zawijamy pieczemy na grillu aż ziemniaczki będą miękkie
albo druga wersja
ziemniaczki kroimy jak frytki - wrzucamy do miski, obsypujemy Vegetą i mieszamy
do tego pokrojona w plasterki kiełbaska
mrożonki:
- marchewki "juniorki" (te mrożone, malutkie)
- brokuły(mogą być z mrożonej mieszanki -brokuły+kalafior+marchewk a)
możemy dać cebulkę i np. suszone śliwki
następnie rwiemy folię aluminiową na duże kawałki (długości ok 30cm) i układamy warstwy - ziemniaczki-->kiełbaska-->marchewka-->brokuły/kalafiorki(--> dalej może być cebulka i śliwki)
na to wiórki masła i duuużo przyprawy grillowej - dokładnie zawijamy "danko" i pieczemy kilkadziesiąt minut na grillu
co jakiś czas można delikatnie przełożyć na drugą stronę(pod warunkiem, że dobrze zawiniecie paczuszki) i nakłuć widelcem aby sprawdzić miękkość warzyw zapach jest wręcz obłędny - zawsze ludzie przechodzący koło mojej działki(gdy robimy te danka) zaglądają z ciekawością - takie nęcące zapachy się rozchodzą 
a na deser pieczone banany
najlepiej wybierać banany traktowane jako "przejrzałe" - tzn. te, które mają już czarne plamki na skórce - one są najsłodsze i nie trzeba dodawać np. czekolady(jak to robią niektórzy)
zwracajcie uwagę - aby skórka była cała, aby ogonki nie były naderwane
takie banany układamy na ruszcie i pieczemy - przekładajcie co jakiś czas...
banany są dobre, gdy cała skórka będzie czarna - wtedy trzeba rozkroić i wyjadamy za pomocą łyżeczki pyyyyyyychotka
przez to pisanie zatęskniłam za sezonem grillowym...
|
|
|