[kai555]

Wiesz, kazdy ma nieco asymetryczna twarz - czasem widac bardziej czasem mniej. Ja tez mam jedno oko wieksze a drugie mniejsze (do tego brwi mi rosna nierowno i wygladam jak wiecznie zaskoczona http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif ) - zauwazylam ze jakiekolwiek proby zatuszowania tego problemu tylko go akcentuja i wlasnie przyciagaja uwage w miejsce, ktore chce ukryc. Jesli juz cos zrobic to lepiej delikatny/naturalny makijaz ale bardzo staranny, ktory podkresli np. cere, usta, kolory i fakture, ogolne proporcje twarzy a nie bedzie sie skupial na jednym elemencie (np. mocno zaakcentowane oczy - przyciagniesz uwage, nie podkreslalabym tez ksztaltu oka - np. przez rysowanie kresek linerem a tylko zaakcentowala kolor cieniami). W twojej twarzy oczy sa bardzo wyrazne i masz takie madre spojrzenie (serio, bardzo mi sie podoba) - podkeslisz zbyt mocno usta i wydaje mi sie ze twarz straci "rownowage". Z drugiej strony moze byc tak ze poniewaz zauwazylas asymetrie oczu wydaje ci sie ze kazdy ja zobaczy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ale cale szczescie inni mniej bacznie nam sie przygladaja wiec mysle ze lepiej uznac ze nic ci nie brakuje i wygladasz super zamiast probowac na sile ukrywac cos co wydaje ci sie mankamentem.
PZDR http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif N