Dot.: Wszystko o ZUMBIE cz. II.
Tzn ja się nie ruszałam prawie w ogóle przed długi okres czasu, ta zumba to dla mnie duży wysiłek, wychodzę cała mokra i z godzinę mi zejdzie zanim znikną wypieki na twarzy i unormuje się wszystko. Waga wyjściowa - jak w opisie - to mniej więcej 75kg. Może zdziebko mniej, bo nie ważyłam się z 3 tygodnie.
Później może nabiorę rozpędu, ale na razie nie chcę się zniechęcać dokładajac sobie za dużo i doszłam do wniosku że zumba 3x w tygodniu i hula hop mi wystarczą na pierwszy miesiąc, może dwa.
Chciałabym schudnąć chociaż 15 kg, wymarzone 20, ale mogę źle już wyglądać, więc narazie 15 jest celem.
Nie dietuję, jem to co lubię, a lubię jeść i tak zdrowo. Nie jem fastfoodów, słodyczy nie lubię, kawy nie piję, nie palę, ograniczyłam pepsi do zera jak na razie. Lubię smażone potrawy ale na oliwie. Mam słabość do białych bułek ale też nie jem ich codziennie. Nabiału nie jem w ogóle. Jak jem coś typu parówki to Tarczyńskie, z 97% mięsa z szynki. Dużo ryb, czasami wędlina, makarony pełnoziarniste, kasze. Nie solę, nie używam cukru. Chyba wystarczy tyle. Jeśli nie, to pójdę do dietetyka, ale na razie etap próbny przede mną.
Edytowane przez 201706081317
Czas edycji: 2016-10-13 o 11:37
|