[Contax]

Napisane przez Kattarina

Kasiu- chyba sie jednak nie myslisz. U mnie Flower Blossom Diora bezpowrotnie zniknal ze sklepow juz miesiac temu - na szczescie dla mnie
Kusil mnie okrutnie, a rozsadek podpowiadal, ze zadowolonej posiadaczce Fresh Bloom Clinique'a (i to w trzech odcieniach)- nie jest potrzebny kolejny rozswietlacz Tym bardziej, ze efekt, po uzyciu Flower Bloom nie jest tak transparentny i dyskretnym, jak po "kwiatkach" Clinique'a.

U mnie Flower Blossom jeszcze blaka sie po perfumeriach sprawdzalam osobisice ale na na razie rozsadek zwyciezyl
Mnie natomiast Fresh Bloom zupelnie nie przypadl do gustu. Mialam dwa odcienie 01 i 02, i oba poszly w dobre rece. Na mojej skorze tworzyl efekt mocno blyszczacej, metalicznej tafli i jakos nie mogla sie w tym znalezc. Zdecydowanie wole efekt mniej widoczny i najlepiej bezdrobinkowy.